Składniki na biszkopt:
- 140g gorzkiej kuwertury
- 75g masła
- 6 jajek
- 180g cukru
- 100g mąki pszennej
- 50g mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa
- 800g wiśni ze słoika (waga samych owoców, nie wylewać soku!)
- 500ml soku z wiśni (tego ze słoika)
- 4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki cukru
- 100ml wódki wiśniowej (lub wiśniówki)
- 800ml słodkiej śmietany 30%
- 3 opakowania cukru waniliowego (1 opakowanie= 2 łyżeczki)
- 16 wiśni kandyzowanych
- 100g gotowych wiórków lub płatków czekoladowych lub gorzkiej czekolady pokrojonej na drobne kawałki
Cukier, mąkę ziemniaczaną i trochę soku dobrze wymieszać. Resztę z 500ml soku zagotować. Dodać rozmieszaną mąkę z cukrem i chwilkę pogotować, tak aby powstał kisiel. Dodać wiśnie i wymieszać. Lekko ostudzić. Dodać 50ml wódki wiśniowej (wiśniówki).
Dwa krążki biszkoptowe nasączyć wódką wiśniową (pozostawiając trochę wódki do nasączenia 3 krążka) i rozłożyć po połowie kisielu z wiśniami. Krążki wstawić na chwilę do lodówki. Śmietanę ubić mikserem. Pod koniec ubijania dodać cukier waniliowy. Jeden z krążków z kisielem ułożyć na paterze. Na biszkopt wyłożyć 1/4 śmietany. Przykryć drugim krążkiem z kisielem. Nałożyć znowu ¼ śmietany. Przykryć 3cim krążkiem. Biszkopt nasączyć pozostałą wódką wiśniową (wiśniówką). Wierzch posmarować śmietaną. Trochę śmietany przełożyć do szprycy i zrobić 16 kleksów i na każdym położyć wiśnię. Ja zamknęłam tort w obręczy na całą noc, a dopiero rano posmarowałam boki tortu, to dało mi pewność, że tort się nie rozpłynie,ale można od razu posmarować bok śmietaną. Boki i środek tortu posypać płatkami czekolady.
Tort wstawić do lodówki najlepiej na całą noc.
Smacznego :-)
uwielbiam ten tort! Pięknie Twój wygląda
OdpowiedzUsuńhttp://niebieskapistacja.blox.pl/html
Obiecałam mamie, że Jej taki upiekę na urodziny i skoro tak zachwalasz, to już nie będę szukać innego przepisu :)
OdpowiedzUsuńoch, co za tort, co za pokusa!
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wygląda.
Dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńJoon polecam, tylko jak już pisałam, lepiej zamknąć na całą noc tort w obręczy, by masy się ustabilizowały, (szczególnie, że tam jest tak dużo wiśni)jak za pierwszym razem tego nie zrobiłam miałam mały problem.
Ale na prawdę warto :-)
Wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna klasyka i wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńKulinarna ekstaza!
OdpowiedzUsuńprześliczny torcik! też go mam w planach:)
OdpowiedzUsuńImponujący tort! :) Chciałabym zobaczyć go jeszcze w przekroju, chociaż musiałabym się pewnie mocno trzymać, żeby nie rzucić się na ekran ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten torcik ale jeszcze nigdy nie odważyłam się zrobić :-) Twój jest powalający :-)
OdpowiedzUsuńświetny, uwielbiam ten tort robiłam juz go dwa razy ale twoj prezentuje sie bardzo profesjonalnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam piec torty;) Robiłam i egipski i ten Szwarcwaldzki;) Oba są pyszne:)
OdpowiedzUsuń