Uwielbiam nugat, który niesetny w Polsce jest wręcz niedostępny, nad czym bardzo boleję. Udało mi się kupić krem nugatowy i chociaż nie jest to do końca nugat jaki znam, to i tak byłam zadowolona. Wiedziałam, ze chcę zrobić sernik z nugatem, a potem zobaczyłam u Majany sernik z żurawiną, który również zaczął krążyć w moich myślach i po prostu nie umiałam się zdecydować. I wtedy w mojej głowie pojawił się pomysł na połączenie tych smaków i to był strzał w dziesiątkę. Szczególnie zadowolony był mąż, który uwielbia rodzynki w sernikach, a żurawina trochę przypomina ich smak.
Polecam serdecznie :-)
Majanko bardzo dziękuję Ci za inspirację :-)
Sernik nugatowo-żurawinowy (24cm)
(przepis własny)
Spód
- 100 g ciasteczek digestive
- 40 g rozpuszczonego masła
- 1 łyżka kakao
Masa
serowa
- 750 g serka philadelphia
- 250 g serka ricotta
- 4 jajka
Do masy nugatowej
o
200 g kremu
nugatowego
o
1 łyża cukru
pudru
o
1 płaska
łyżka mąki ziemniaczanej
o
2 łyżki
kwaśnej śmietany
o
1 łyżka
śmietany kremówki
Do masy żurawinowej
o 50- 100
suchej żurawiny (w zależności od upodobań)
o
2 łyżki
cukru pudru
o
1 łyżka
kwaśnej śmietany
o
2 łyżki
śmietany kremówki
o
2 łyżki
ekstraktu waniliowego
Polewa
- 1 mleczna czekolada
- 1 płaska łyżka kakao
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki śmietanki kremówki
- kilka fistaszków do dekoracji
Ciasteczka rozdrobnić, dodać rozpuszczone masło i kakao. Wyłożyć na spód tortownicy, ubić szklanką.
Należy pamiętać, ze wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową!!
Ser wyłożyć do miski i przy pomocy łyżki połączyć. Dodać jaja i mieszać, aż wszystko się połączy. Masę podzielić na dwie równe części.
Do jednej części dodać krem nugatowy, cukier puder, śmietanki i mąkę ziemniaczaną, wszystko dobrze wymieszać przy pomocy łyżki (można użyć miksera, ale należy pamiętać, żeby nie napowietrzyć za bardzo sera) Masę serowo-nugatową wyłożyć delikatnie na ciasteczka.
Do drugiej części dodać mąkę, ekstrakt waniliowy, śmietany i cukier puder, na końcu dodać pokrojoną na małe kawałeczki żurawinę. Wszystko dobrze wymieszać. Bardzo delikatnie łyżką wykładać na masę nugatową, równo rozsmarować.
Włożyć do piekarnika nagrzanego do 170°C. Piec przez ok 60 min. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim sernik na 20 min, uchylić delikatnie drzwiczki. Wyciągnąć i wystudzić.
Przygotować polewę. Rozpuścić czekoladę, z mlekiem, śmietanką i kakao rozpuścić w kąpieli wodnej. Rozsmarować równo na serniku. Orzeszki posiekać na drobne kawałki, udekorować sernik. Włożyć na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do lodówki.
Smacznego :-)
Manorio, piekny ten Twój sernik! Podoba mi się pomysł z nugatem. Super to połączyłaś. Mysle,ze smakuje wspaniale!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Śliczny;) Aż mam ochotę na kawałek ;)
OdpowiedzUsuńPiekny sernik! Bede musiala rozejrzec sie za kremem nugatowym :)
OdpowiedzUsuńwspaniały sernik, bardzo wytworny :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszny;)))
OdpowiedzUsuńpięknie na zdjęciach wygląda
OdpowiedzUsuńCudowny sernik, pięknie wyglądają te warstwy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńalez cudownie wyglada:)
OdpowiedzUsuńAleż ten serniczek musi być pyszny. Wygląda bardzo, bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńo rany!
OdpowiedzUsuńjest obłędny. nie do opanowania są moje ślinianki!
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
Wygląda oszałamiająco! ,)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, już sobie wyobrażam jak obłędnie musi smakować takie połączenie! Muszę kiedyś wypróbować! :) pozdrawiam serdecznie, Kasia
OdpowiedzUsuńCudowny ten serniczek! :)
OdpowiedzUsuńJa też ubolewam nad tym brakiem nugatu.. A sernik tak kusi.. :c
OdpowiedzUsuńpiękny ten strzał w 10!
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁY!!! ach bym skubnęła...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ciasto! Ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuń