wtorek, 2 sierpnia 2011

Sernik "Mars"

A oto moja improwizacja. :-) Połączenie sernika z batonikami Marsa, z powodu braku czasu,  spód wykonany z ciasteczek digestive z polewą czekoladową. Sernik, bardzo smaczny, o ciekawym smaku, wilgotny, wręcz rozpływający się w ustach. Polecam serdecznie.


Sernik "Mars"
(przepis własny)
  • 1 kg sera śmietankowego z wiaderka (u mnie PRESIDENT)
  • 8 batoników Mars każdy po 34,9 g
  • 3 łyżki cukru
  • 1 3/4 szklanki mleka
  • 2 jaja
  • 3 łyżki mąki krupczatki
  • 250 g ciasteczek digestive z polewą czekoladową
  • 70 g miękkiego masła
  • 2 łyżki orzeszków krokant (można pominąć, nie widziałam tego w Polsce)
 Wykonanie
 Ciasteczka rozdrabniamy, łączymy z masłem i orzeszkami. Wykładamy na dno blaszki (u mnie 27 na 27 cm), przyciskamy szklanką. Jeżeli nie mamy pewności co do szczelności blaszki lepiej wyłożyć folią aluminiową, by nic nam nie wypłynęło do piekarnika.
Piekarnik rozgrzewamy do 190ºC.
Marsy kroimy w kostkę. Ser łączymy z wszystkimi pozostałymi składnikami za pomocą miksera. Gdy uzyskamy jednolita masę, wsypujemy kawałki marsów, mieszamy łyżką. Następnie delikatnie wykładamy na ciasteczka i wkładamy do piekarnika, pieczemy 1 godz. Wyciągamy i studzimy, wkładamy na całą noc do lodówki.



Smacznego :-)

8 komentarzy:

  1. oł jeee :) takiego kosmicznego sernika jeszcze nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  2. moja mama robiła kiedyś sernik z marsami i byś całkiem smaczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj......pyszne to musi być....muszę zrobic :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowita ta improwizacja, nie powiem! ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ah, fantastyczny pomysł! Ja ostatnio zrobiłam babeczki, też z batonikiem, ale ze Snickersem. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Az slinka cieknie na jego widok!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...