Uwielbiam botwinkę w każdej postaci, w związku z tym jak zobaczyłam ten piękny placek u Asi stwierdziłam, że nie byłabym sobą, aby nie wypróbować. Smak mi bardzo odpowiada, polecam dla wielbicieli botwinki :-)
Składniki:
Nadzienie:
- 700 g botwinki bez buraczków
- 350 g sera ricotta
- 1 duże jajko
- 3 łyżki tartego Parmezanu
- około 1/2 łyżeczki tartej gałki muszkatołowej
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
- 200 g mąki
- 60 g masła roztopionego
- 1 jajko
- 7 g suszonych drożdży
- sól morska
Wykonanie
Forma na tartę lub tortownica o średnicy 23 cm posmarowana oliwą z oliwek extra virgin (najłatwiej spryskać).Z botwinki odciąć korzonki i łodyżki. Same liście opłukać i włożyć do garnka z niewielką ilością wrzącej, osolonej wody. Gotować przez około 3 minuty, do miękkości, następnie odcedzić, dokładnie odcisnąć (ważne, aby potem nadzienie nam się nie rozpłynęło)i posiekać na małe kawałki. Ser ricotta rozdrobnić widelcem i wymieszać z posiekaną botwinką, jajkiem, Parmezanem. Doprawić gałką muszkatołową, solą oraz pieprzem. Na czas przygotowania ciasta włożyć do lodówki.
Mąkę przesiać do miski, dodać roztopione masło, dodać jajko, sól, drożdże. Wyrobić ciasto, dodając w razie potrzeby kilka łyżek ciepłej wody (musiałam dodać wody 6 łyżek, by ciasto się ładnie połączył) Wyrabiać ciasto przez 15 min. Piekarnik nagrzać do 180ºC . Odłożyć 1/3 ciasta a resztę rozwałkować na placek większy niż średnica formy. Wyłożyć nim spód i boki posmarowanej oliwą formy. Wyłożyć nadzienie. Resztę ciasta również rozwałkować i wyciąć paseczki, które ułożyć na nadzieniu. Piec ok. 30 min. Można jeść ciepłe, albo zimne, w zależności od upodobania.
Smacznego :-)
fajny pomysł! podoba mi się taka wytrawna wersja!
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, świetne:)
OdpowiedzUsuńpyyycha, też niedawno robiłam
OdpowiedzUsuńhttp://niebieskapistacja.blox.pl/html
Woow, ale fajna potrawa. Bardzo oryginalna, lubię takie eksperymenty :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie - kratka idealna, zazdroszczę zdolności manualnych :-)
OdpowiedzUsuńJestem też pewna, że świetnie smakuje!
Chętnie zjedlibyśmy kawałek takie tarty!
OdpowiedzUsuńrobiłam podobną i była cudna, a twoja wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTarta wygląda obłędnie, chyba będę musiała spróbować :)
OdpowiedzUsuńmmm.. botwina.. pyszności. uwielbiam na niej barszczyk czy chłodnik.
OdpowiedzUsuńSuper propozycja !
PS.: Dziękuję za kciuki :):*
Cudo, wspaniały wypiek .....
OdpowiedzUsuń